Praca nie zając...

 

Praca nie zając, nie ucieknie – tak głosi znane polskie przysłowie. A co jeśli jednak ucieknie?
Sądzę, że przywołane powiedzenie coraz bardziej się dezaktualizuje, a praca jest króliczkiem,
którego nie tyle trzeba gonić, co złapać.
Prowadząc jednoosobową działalność gospodarczą, utwierdziłam się w towarzyszącym mi już
wcześniej przekonaniu, że doskonalenie własnych kompetencji i poszukiwanie nowych
wyzwań zawodowych jest nieodzowne. Pozyskiwanie kolejnych klientów i zleceń daje
poczucie sprawczości i kontroli.

Oczywiście, w mojej branży niebagatelną rolę odgrywa marketing szeptany. Kursanci
niejednokrotnie zgłaszają się do mnie sami, zachęcani rekomendacjami znajomych. Jednak
uważam, że warto pokusić się również o samodzielne poszukiwania nowych przedsięwzięć na
większą skalę.

W tym wpisie chciałabym zwrócić uwagę na dwa źródła, z pomocą których mnie osobiście
niejednokrotnie udało się pozyskać nowych zleceniodawców, i które szczerze mogę polecić.
Są to portale biznes-polska.pl oraz oneplace.marketplanet.pl. Pierwszy z nich jest bezpłatnym
narzędziem gromadzącym zapytania ofertowe i treści przetargów z różnych branż. Po
zalogowaniu się w nim otrzymujemy możliwość przeglądania ofert na platformie zakupowej
oraz udziału w postępowaniach. Drugi z kolei oferuje bezpłatny okres próbny na miesiąc,
który warto wykorzystać, by przekonać się, czy gromadzone tam dane sprostają naszym
oczekiwaniom. Podczas okresu testowego każdego dnia będziemy otrzymywać oferty
aktualnych zapytań z naszej branży. Oba narzędzia są moim odkryciem ostatnich lat, a
regularne korzystanie z nich doprowadziło mnie do kilku zwycięstw w intratnych przetargach.
Może więc warto wykazać inicjatywę i na własną rękę poszukać nowych wyzwań?